Ten blog został założony po to, aby pokazać wam wszystkim kim są ludzie, których szanuje i uwielbiam. Chcę wam pokazać, jak bardzo są oni podobni do nas, tylko, że to osoby publiczne. Poświęcam całkowicie mój czas na czytanie o Hiszpańskim piłkarzu Fernando Torresie. Interesuje się jego życiem zawodowym jak i prywatnym. Postaram się udostępniać wam jak najwięcej rzeczy związanych z Fernando i jego rodziną. Mam nadzieje, że zainteresuje was swoją pasją i często będziecie odwiedzać mój blog.
niedziela, 9 grudnia 2012
Rosnąca forma Torresa przeszkodą w nowym transferze?
Zmiana na krześle szkoleniowca Chelsea pozytywnie wpływa na formę Fernando Torresa. Hiszpański napastnik, który miał wielkie kłopoty ze zdobywaniem bramek, w ostatnim tygodniu ustrzelił już cztery gole. To sprawia, że planowany transfer nowego napastnika na Stamford Bridge staje pod znakiem zapytania.
Chelsea zmienia swoje zakupowe plany. Jeśli doczekamy się w styczniu ściągnięcia nowego snajpera, to tylko i jedynie jako wypełnienie luki po ewentualnym odejściu Daniela Sturridge'a, nie zaś w sensie zastąpienia Fernado Torresa.
Według plotek, londyńczycy wysłali swoich przedstawicieli do Hiszpanii, gdzie mają zająć się negocjacjami w sprawie ewentualnego kupna z Realu Gonzalo Higuaina lub z Radamela Falcao z Atletico, jednak przełom Fernando może skomplikować te plany.
Jeśli Torres ponownie złapie swoją formę, to Chelsea nie zakupi nowego napastnika - powiedział ESPN informator z naszego klubu.
W takim przypadku nowy transfer będzie możliwy tylko wobec pożegnania Daniela Sturridge'a. Anglikiem mocno interesuje się Liverpool, a po jego ewentualnej sprzedaży włodarze londyńczyków mogą spróbować sięgnąć po napastnika Newcastle United Dembę Ba, który jest wyceniany na 7,5 mln funtów. Tym piłkarzem interesuje się również Arsenal, być może więc obydwa londyńskie kluby stoczą batalię o jednego piłkarza.
Jeśli chodzi o 24-letniego Higuaina, to on sam nie chciałby przejść do innego klubu, w którym spełniałby podobną rolę co w Realu - rezerwowego napastnika.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz