wtorek, 5 listopada 2013

Mourinho: Nie zrobiłem nic, aby Torres grał lepiej.



Jednym z piłkarzy Chelsea, pod którego adres spływają ostatnio pochwały jest Fernando Torres. Dziennikarze poprosili Jose Mourinho o wytłumaczenie, dlaczego strzelecka forma Hiszpana tak bardzo się poprawiła.

Powtarzam - nie zrobiłem nic specjalnego. Robiłem to, co zwykle próbując wycisnąć ze swoich piłkarzy to co najlepsze, ale w bardzo normalny sposób. To Fernando jest odpowiedzialny za swoją motywację i swoje zaangażowanie a także sposób, w jaki pracuje na co dzień - odpowiedział trener Chelsea.

Nie chcę, aby forma Torresa zależała tylko od tych ostatnich zwycięstw. Zależy mi, aby był stabilny i nie martwił się o to, aby udowodnić swoją wartość poprzez zdobycie gola. On nie może troskać się brakiem strzelonej bramki. Nie lubie piłkarzy, którzy raz są katastrofą a innym razem pokazują fenomen. Jeśli Fernando zagra przeciwko Newcastle, musi po prostu pracować dla reszty zespołu.

Czuję, że on daje z siebie wszystko podczas meczów. Niezależnie od tego, czy jest Piłkarzem Meczu w spotkaniu z Manchesterem City czy też nie, niezależnie od tego czy siedzi na ławce czy nie, czuję że daje z siebie wszystko - to najważniejsze.

Pardew: Cisse powinien uczyć się od Torresa



Szkoleniowiec Newcastle Alan Pardew twierdzi, że Papiss Cisse, który nie zdobył gola od kwietnia, powinien wziąć przykład z Fernando Torresa. Napastnik Chelsea zdobył pierwszą bramkę tego sezonu w Premier League w ostatnim spotkaniu z Manchesterem City.

Według szkoleniowca Newcastle, Torres jest doskonałym przykładem snajpera, który umiał wyjść ze swojej strzeleckiej niemocy.

Papiss z pewnością może uczyć się od Fernando. Torres bardzo ciężko pracował nad tym, aby znaleźć swoją formę, a czasem kiedy to robisz, nie wyglądasz najlepiej. Czasem próbujesz strzelać z niesamowitych kątów, myślę, że Cisse z tym walczy. Pokładamy w niego wielką wiarę, a pierwszy gol powinien go pobudzić - stwierdził Pardew.

Uraz Torresa: nie zagra z Schalke?



Fernando Torres zmuszony został do przerwania poniedziałkowego treningu z uwagi na problemy ze swoimi mięśniami. Możliwe, że z powodu kontuzji, nie zobaczymy hiszpańskiego napastnika w najbliższym, środowym meczu z Schalke.

Od kilku tygodni Fernando Torres pokazywał zwyżkującą formę dzięki czemu zajął miejsce podstawowego snajpera w zespole Jose Mourinho. Wczoraj podczas treningu trafił jednak w ręce medyków.

W przypadku głębszego urazu w spotkaniu z Schalke rolę wysuniętego napastnika przejmie prawdopodobnie Samuel Eto'o a jego udział w pierwszej jedenastce może być jedną z kilku zapowiadanych przez portugalskiego szkoleniowca po nieudanym meczu z Newcastle zmian w wyjściowym składzie londyńczyków.

LM: Fernando Torres nie zagra z Schalke 04 Gelsenkirchen



Napastnik Chelsea Londyn, Fernando Torres nie zagra w meczu 4. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów przeciwko Schalke 04 Gelsenkirchen. Hiszpan doznał kontuzji podczas treningu The Blues i jak poinformował klub na swojej oficjalnej witrynie internetowej dostanie od trenera dwa dni odpoczynku.

Według nieoficjalnych informacji w pierwszym składzie Chelsea pojawi się Samuel Eto'o. Kameruńczyk większość spotkań rozpoczyna z ławki rezerwowych, ale tym razem ma otrzymać szansę od trenera Jose Mourinho.

Fernando przejdzie jeszcze jedne badania, które wykażą czy będzie zdolny do gry w najbliższym meczu ligowym z West Bromwich Albion.

Juan Mata: "Torres to świetny człowiek"



Juan Mata podkreślił, że z Fernando Torresem łączą go, co wiadomo zresztą nie od dziś, bardzo dobre stosunki. Hiszpan twierdzi zresztą, że w szatni panuje duże koleżeństwo, a wszyscy zawodnicy wspierają się nawzajem, tworząc świetną atmosferę.
'Z Fernando łączą mnie bardzo dobre relacje. Torres to nie tylko gwiazda futbolu i jeden z najlepszych napastników na świecie, ale także świetny człowiek. Cieszę się, że jesteśmy przyjaciółmi' - mówi Mata.
'Kiedy przechodzisz przez trudny okres, bardziej niż jakiejkolwiek porady potrzebujesz ludzi wokół siebie. W Chelsea wspierają mnie wszyscy piłkarze, w tym oczywiście Fernando. Czuję, że mnie lubią. Czuję, że są ze mną.'
'Na początku Fernando nie miał łatwo, ale teraz wygląda na zadowolonego z życia. Zasługuje na to. Mam nadzieję, że będzie strzelał jeszcze więcej bramek, spędzał na boisku więcej czasu i będzie po prostu cieszył się z gry. Widzę, że znowu czerpie radość z piłki, a to bardzo ważne. To zawodnik, który może dać klubowi i reprezentacji wiele dobrego.'
'Nie wiedzieć czemu, w ostatnich latach listopad nie był dla nas udanym miesiącem. Jeśli chcemy walczyć o tytuł, musimy zdobywać punkty w każdym okresie. Ja uważam, że w walce o tytuł to właśnie listopad i grudzień są kluczowymi miesiącami, bo to okres, w którym rozgrywa się najwięcej spotkań.'
'Musisz być gotowy na rozgrywanie spotkań co trzy lub cztery dni. Jeśli będziesz wystarczająco silny, aby wejść w okres stycznia i lutego na wysokiej pozycji, wtedy możesz liczyć się w walce o tytuł.'

Mou: "Fernando daje z siebie wszystko"


Torres ostatnio stał się jednym z piłkarzy Chelsea, pod którego adres spływają prawie same pochwały Dziennikarze poprosili Jose Mourinho o wytłumaczenie, dlaczego strzelecka forma Hiszpana tak bardzo się poprawiła.
'Powtarzam - nie zrobiłem nic specjalnego. Robiłem to co zwykle próbując wycisnąć ze swoich piłkarzy to co najlepsze, ale w bardzo normalny sposób. To Fernando jest odpowiedzialny za swoją motywację i swoje zaangażowanie, a także sposób, w jaki pracuje na co dzień' - odpowiedział trener Chelsea.
'Nie chcę, aby forma Torresa zależała tylko od tych ostatnich zwycięstw. Zależy mi, aby był stabilny i nie martwił się o to, aby udowodnić swoją wartość poprzez zdobycie gola. On nie może troskać się brakiem strzelonej bramki. Nie lubię piłkarzy, którzy raz są katastrofą a innym razem pokazują fenomen. Jeśli Fernando zagra przeciwko Newcastle, musi po prostu pracować dla reszty zespołu.'
'Czuję, że on daje z siebie wszystko podczas meczów. Niezależnie od tego, czy jest Piłkarzem Meczu w spotkaniu z Manchesterem City czy też nie, niezależnie od tego czy siedzi na ławce czy nie, czuję że daje z siebie wszystko - to najważniejsze.'