piątek, 29 sierpnia 2014

Oficjalnie: Torres w Milanie



Trafił na Stamford Bridge w 2011 roku jako jeden z najlepszych napastników świata. Wydawało się, że skoro błyszczał w Liverpoolu, nie będzie miał z tym problemu także w Chelsea. A jednak, Fernando Torres, bo o nim dziś mowa, w 172 spotkaniach dla Chelsea zdobył zaledwie 45 goli.

Ponad 700 minut czekał Fernando Torres na pierwszą bramkę w niebieskich barwach. W końcu, w meczu z West Hamem, Hiszpan trafił do siatki. 44 kolejne gole, mniej lub bardziej ważne, z pewnością odcisnęły swe piętno na historii klubu ze Stamford Bridge. Jednakże bramka, którą "El Nino" zdobył w ostatnim meczu sezonu 2013/14 przeciwko Cardiff, była też jego ostatnią w barwach Chelsea.

Jak informuje oficjalna witryna "The Blues", Fernando Torres przenosi się do Milanu na dwuletnie wypożyczenie. Hiszpan już jutro zamelduje się w Mediolanie, aby przejść testy medyczne i podpisać kontrakt z prowadzonym przez Inzaghiego zespołem.

Chelsea pozostaje zatem z dwójką napastników - Diego Costą i Didierem Drogbą. Chociaż Jose Mourinho zapowiadał, że jego klub pozostanie spokojny do końca okna transferowego, samo życie napisało inny scenariusz i już wkrótce "The Blues" z pewnością rozejrzą się za następcą Fernando Torresa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz