środa, 25 września 2013

Wise: Torres zasługuje na pierwszy skład.



Dennis Wise wierzy, że po wczorajszym spotkaniu Chelsea ze Swindon w ramach Capital One Cup, Fernando Torres pokazał, że zasługuje na pierwszy skład zespołu Jose Mourinho.

Fernando Torres odegrał niebagatelną rolę we wspomnianym meczu w którym strzelił jedną bramkę zaś przy drugiej asystował. Czy to przekona trenera Chelsea, aby postawić na niego w weekendowym spotkaniu z Tottenhamem?

Dziś Fernando pokazał, że chce walczyć o swoje miejsce. On chce je wygrać, być głównym napastnikiem i myślę, że zrobił dziś wszystko poprawnie. Szkoda, że na koniec nie zdobył swojej drugiej bramki, myślę, że to może być jego jedynym rozczarowaniem. Jego ogólna wydajność była fantastyczna - mówi były pomocnik Chelsea.

Niezależnie od tego, czy Fernando gra w Lidze Mistrzów, Premier League czy w spotkaniu klubowym, zawsze walczy jak teraz. Ma jakość. Jest urodzonym snajperem i w tym sezonie widać to bardziej - on chce zdobywać bramki. Rok temu ludzie mówili, że boi się pola karnego, ale nie teraz. On wygląda ostro i wchodzi pod bramkę po to, aby powodować problemy.

On ma głód gry, on chce wyrzucić Eto'o z pierwszego składu. Kiedy będzie to robił tak jak w meczu ze Swindon, może to być tylko na jego korzyść. Żaden piłkarz nie może być zadowolony, jeśli nie gra w każdym spotkaniu, jednak w kadrze jest 25 graczy, więc jeśli jeden czy dwa mecze ci nie wyjdą, lądujesz na ławce rezerwowych
- kończy Dennis Wise.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz